Kontakt


W sprawach związanych z blogiem KochamRowery.pl zapraszamy do kontaktu pod adresem:

kontakt(małpa)kochamrowery(kropka)pl


Jesteśmy też dostępni w sieciach społecznościowych:

- nasz profil na Facebooku
- nasz profil na Twitterze


Zapraszamy!


5 komentarzy :

  1. Mam pytanie czy zdejmuje sie ten plastik zaznaczony na zdjeciu strzalka?
    http://a.disquscdn.com/uploads/mediaembed/images/855/962/original.jpg?w=800&h

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli sprężyna ciężko pracuje i nie chce "odbijać", możesz spróbować podważyć tę osłonę, całość przeczyścić, a potem złożyć całość z powrotem. Bardzo możliwe, że to pomoże odblokować hamulec.

      Pozdrawiamy!

      Usuń
  2. Nie wiem, czy mogę zadać tu pytanie, ale może napisze je publicznie, również ku przestrodze dla innych:

    Otóż, w zeszłym roku byłem świadkiem i zarazem (częściowo) uczestnikiem dość przykrego wydarzenia. Jechałem ulicą spacerową w Warszawie (wracałem akurat z Powsina, do którego jeżdżę dla relaksu co wieczór). Dojeżdżając do Puławskiej zwolniłem przed światłami. Pisie mieli akurat zielone. Na przejściu dla pieszych był tez jeden rowerzysta. gdy przejeżdżał już przez wysepkę rozdzielająca pasy... po prostu odleciało mu przednie koło. Nie umiem tego opisać. W każdym razie koło potoczyło się do przodu, a on sam uderzył mocno głową w beton. Podjechałem do niego. Ktoś zadzwonił po karetkę. Jakaś kobieta rzuciła mi paczkę chusteczek, żeby zatrzymać płynąca z wysokości jego skroni krew, której było bardzo dużo. Sam rowerzysta był półprzytomny i wydawał z siebie tylko jęki. W końcu, (aby nie rozwodzić się nad minutami, trwającymi tyle co godziny) przyjechała karetka i go zabrała. W każdym razie, następnego dnia udałem się do sklepu i kupiłem kask (wcześniej w nim nie jeździłem). Mimo to, od tamtej pory, za każdym razem kiedy wsiadam na rower, myślę o tym przednim kole... Czy jest jakaś możliwość , aby je zabezpieczyć? Aby mieć pewność, że nie odpadnie? Obecnie zrezygnowałem z zacisków z szybkowypinaczem i używam takich na klucz inbusowy. Ale wciąż jakoś jestem niespokojny, zwłaszcza przy jeździe w trudniejszym terenie...

    Pozdrawiam
    P.T.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za cenny sygnał.

    Zasadniczo 99% widelców na rynku ma obecnie tzw. lawyer tabs, czyli zabezpieczenie w formie kołnierza lub wypustek zapobiegających wypadnięciu koła. Chodzi o coś takiego: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/2/2a/Lawyer_lips.JPG

    Z tego co wiem, aktualnie wszystkie widelce wg norm muszą być wyposażone w taki element. Gwarantuje on, że nawet koło z całkowicie otwartym szybkozamykaczem nie wypadnie z widelca, choć oczywiście będzie się bardzo mocno kiwało. To całkowicie wystarczy jednak, aby ochronić rowerzystę przed tak strasznym wypadkiem.

    Co do starszych widelców... Cóż, tu niestety nie jest tak kolorowo, nie wszystkie miały takie zabezpieczenie. W tej sytuacji jedynym rozwiązaniem pozostaje niestety wymiana widelca.


    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam serdecznie.

    P.T.

    OdpowiedzUsuń